Bukowe Berdo

Górska odmiana, dokładniej bieszczadzka a jeszcze dokładnie Bukowe Berdo. Wyjazd odrobinę szalony, 1300 km w samochodzie aby pochodzić po górach przez 6h.

Pierwszy raz zastosowałem zasadę, że najlepsze miejsce na rozbicie namiotu to to pierwsze dobre. Mimo dużego zapasu czasu, odpuściłem sobie Halicz, Tarnice i przez trzy godzinki podziwiałem widoki z bukowego. Pogoda dopisała i na pamiątkę przywiozłem sobie kilka fotek.

Każde wyjście w plener czegoś uczy, pierwszy raz nie zabrałem zapasowych baterii do aparatu i to był błąd. Ograniczyłem ilości obiektywów i zabrałem tylko 24-70, to akurat było plusem . Idealnym zestawem w przypadku rozległości bieszczadzkiego krajobrazu byłby zestaw 24-70 + ewentualnie konwerter x2. Pozostałe obiektywy byłby tylko ciężarkami obniżającymi komfort spacerowania.

Zestaw sprzętowy w przypadku prezentowanego zdjęcia to: Canon 5dmkIV + Canon ef 24-70f4 + zestaw filtrów ( polar + połówka szara) + statyw.

Na zakończenie tego krótkiego wpisu jeszcze kilka dodatkowych pocztówek. Wszystkie wykonane tym samym zestawem sprzętowym (choć ciekawsze kadry zrobiłem telefonem). Niestety to co na telefonie wygląda super, na monitorze już nie koniecznie. Większy ekran szybko weryfikuje jakość obrazka uwiecznionego za pomocą kieszonkowego aparatu z dodatkową funkcją telefonu.