Garść słońca
- fymandfly
- 10 cze 2021
- 1 minut(y) czytania

Chwilowy przebłysk słońca w pochmurnych czerwcowych dniach. Na moje szczęście 400'setka podpięta do 5d była pod ręką. Czasem nie warto szukać szczęścia biegając po czyichś śladach tylko w spokoju podążać swoją drogą. Los bywa łaskawy i w nagrodę za cierpliwość otrzymamy nagrodę.
Moje poniedziałkowe wyhamowanie zaowocowało pamiątką w postaci oświetlonych wzniesień poprzedzających szczyt Schwarze Wand (46.846074, 12.030988).
Kolejna karta do albumu wspomnień, pięknie się prezentuje mimo iż to nie jeden ze szlagierów południowego Tyrolu.
Comentarios